Obecność Kościoła na Przystanku Woodstock przypomina obecność Chrystusa 2 tys. lat temu. Z księdzem, siostrą zakonną a nawet biskupem może porozmawiać każdy, to jest prawdziwe duszpasterstwo – mówi ks. Artur Godnarski, jeden z organizatorów „Przystanku Jezus”.
KAI: Dlaczego warto uczestniczyć w Przystanku Jezus?
Ks. Artur Godnarski: Jeśli ktoś chce się przekonać, jak żyje dziś Kościół młodych ludzi, którzy idą za Jezusem i mają osobistą relację przyjaźni z Bogiem, nie prowadząc przy tym chwiejnego życia to warto przyjechać na Przystanek Jezus. Doświadczamy tu Kościoła przepełnionego mocą Ducha Świętego – ten magnes przyciąga młodych ludzi, dlatego przybywa nas z roku na rok. Intuicyjnie wyczuwają to m.in. klerycy, których w tym roku przybyło 150.
Na Przystanku Jezus spotkać można młodzież taką, jaka mieszka na każdym miejskim blokowisku: i zbuntowaną i ułożoną. Trzeba mieć odwagę stanąć przed taką młodzieżą, przyznać się do wiary w Jezusa, a zarazem mieć dla młodych konkretną „ofertę” od Pana Boga. To jest tutaj możliwe. Przystanek Jezus wpisuje się w zamysł Jana Pawła II, gdy mówił o nadejściu wiosny w Kościele dla młodych ludzi. Młodzież chce od siebie dużo wymagać. Jezus nie mówił przecież o łatwych sprawach, ale stawiał ludzi na nogi, dlatego młodzi będą do Niego wracać.
KAI: Jakie formy ewangelizacji uczestników Przystanku Woodstock przygotowano na Przystanku Jezus?
- Niestety, słowo „ewangelizacja” przez niektórych odbierane jest dość agresywnie. Spotykamy się z zarzutami „nachalnego” wychodzenia do ludzi z „ogniem i mieczem”. Absolutnie tak nie jest. Dla nas wzorem ewangelizacji jest sam Jezus, który umiał przysiąść się do człowieka i wysłuchać go takim, jakim on jest. To wsłuchanie się w człowieka jest podstawową formułą woodstockowej ewangelizacji. Dopiero potem, poznawszy już problemy i radości człowieka, będąc z nim, zapraszamy do tej rzeczywistości Boga.
W tym roku dzięki życzliwości Jerzego Owsiaka, postawiliśmy na polu woodstockowym duży podest oraz namiot, gdzie młodzi mogą przyjść i porozmawiać z ewangelizatorami. Będzie to także centrum wydarzeń kulturalnych ukazujących radość chrześcijan: pantomimy, teatru, pokazów tańca, seansów filmowych o przesłaniu nie tylko religijnym, ale niosącym ważne przemyślenia dla młodego pokolenia. Inicjatywą wspólnego spędzenia czasu jest także modlitwa, podczas której młodzi woodstockowicze mogą zobaczyć młodych katolików chwytających za różaniec i czytających Pismo Święte – tu także następuje ewangelizacja.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.