Stanowisko Edmunda Klicha, zawarte w korespondencji z przewodniczącą MAK, jest stanowiskiem w pełnym porozumieniu ze mną - oświadczył w poniedziałek premier Donald Tusk. Zaznaczył, że "problemy są tej skali", że "kazał" Klichowi zwrócić się z tą korespondencją.
"Moje oceny współpracy ze stroną rosyjską w sprawie śledztwa są zawsze bezpośrednim wynikiem informacji, jakie otrzymuję od służb czy ludzi, którzy tę współpracę z naturalnych względów prawnych prowadzą" - mówił premier.
"W związku z tym wtedy, kiedy akredytowany Edmund Klich, polscy prokuratorzy wojskowi, polscy przedstawiciele byli usatysfakcjonowani współpracą i informowali mnie, że ta współpraca przebiega sprawnie, to przedstawiałem państwu te informacje. Kiedy przychodzi ten etap śledztwa już finalny, kiedy będą się zbliżali powoli ci, którzy dochodzenie prowadzą, do formułowania wniosków, ta współpraca wygląda gorzej niż na początku i dlatego o tym też informujemy" - podkreślił Tusk.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.