Tropikalny cyklon Sarai, o prędkości wiatru dochodzącej w porywach do 150 km/godz, zaatakował wyspiarskie państwo Fidżi na południowo zachodnim Pacyfiku. Ponad 2500 osób musiało schronić się w 70 prowizorycznych ośrodkach ewakuacyjnych.
Władze wydały ostrzeżenia przed silnym wiatrem, sztormem i lokalnymi powodziami dla części kraju złożonego z 332 wysp i ponad 500 wysepek pochodzenia wulkanicznego.
Cyklon przesuwa się w tempie ok. 10 km/godz w kierunku archipelagu Tonga.
Fidżi, była kolonia brytyjska, położone jest w Melanezji, ok. 2800 km na wschód od Australii oraz ok. 2000 km na północ od Nowej Zelandii. Liczba ludności wynosi ponad 900 tys. osób. Ważną dziedziną gospodarki jest turystyka.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.