W 4 miesiące po katastrofie smoleńskiej warszawiacy modlili się w intencji jej ofiar. Po Mszy św. w kościele seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu, przeszli pod krzyż przed Pałacem Prezydenckim, gdzie politycy, z Jarosławem Kaczyńskim na czele, złożyli kwiaty.
Mimo wczorajszej manifestacji przeciwników pozostawienia krzyża pod Pałacem, nadal czuwa przy nim kilkadziesiąt osób. Dziś rano dołączyli do nich warszawiacy, by modlić się w intencji ofiar katastrofy.
Msze św. i modlitwy mają miejsce każdego 10 dnia miesiąca - 10 kwietnia rozbił się prezydencki samolot z 96 osobami na pokładzie, m.in. z Lechem i Marią Kaczyńskimi.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.