Pociski rakietowe odpalone z amerykańskiego samolotu bezzałogowego zabiły w poniedziałek 13 rebeliantów i siedmiu cywilów w Pakistanie - poinformowali przedstawiciele pakistańskiego wywiadu.
Atak z powietrza na kryjówkę rebeliantów został przeprowadzony w Północnym Waziristanie w pobliżu granicy z Afganistanem. Większość ofiar to afgańscy talibowie, ale zginęły też cztery kobiety i troje dzieci - twierdzą pakistańskie źródła wywiadowcze.
Północny Waziristan jest twierdzą talibów i Al-Kaidy. Bezzałogowe samoloty amerykańskie regularnie atakują tam pozycje rebeliantów.
Za obronę powstańców styczniowych w 1863 r. car skazał duchownego na wygnanie w głąb Rosji.
Zaczął się dramat setek tysięcy Polaków zesłanych przez okupantów na "nieludzką ziemię".