Większość Polaków negatywnie ocenia działaczy opozycji, którzy zakłócili wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy w Pucku - wynika z sondażu pracowni Social Changes dla portalu wPolityce.pl.
Pracownia Social Changes, która przeprowadziła badanie na zlecenie portalu wPolityce.pl, zadała ankietowanym pytanie: "Jak ocenia Pani/Pan zachowanie działaczy opozycji, którzy zakłócili wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy w Pucku, używając wobec prezydenta wulgarnych słów?".
Odpowiedzi "zdecydowanie negatywnie" udzieliło 36 proc. badanych, a "raczej negatywnie" 25 proc.
Przeciwnego zdania było 20 proc. ankietowanych. Odpowiedzi "zdecydowanie pozytywnie" udzieliło 10 proc. a "raczej pozytywnie" również 10 proc.
Według sondażu incydent w Pucku potępia 81 proc. wyborców Prawa i Sprawiedliwości. Krytyczne zdanie w tej sprawie ma również 28 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej. 47 proc. ma zdanie pozytywne.
Badanie zostało zrealizowane metodą CAWI w dniach od 14 do 18 lutego 2020 roku na ogólnopolskiej, reprezentatywnej (pod względem: płci, wieku, wielkości miejsca zamieszkania) próbie Polaków. W badaniu wzięło udział N=1053.
W ubiegłym tygodniu w Pucku i Wejherowie podczas uroczystości z okazji 100. rocznicy zaślubin Polski z morzem grupa manifestujących próbowała zakłócić spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą. Pikietujący mieli ze sobą transparenty, na których widniały hasła m.in. "Konstytucja" i "Duda jesteś wstydem narodu". Gwizdano i wykrzykiwano hasła m.in.: "Marionetka" i "Będziesz siedział".
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.