Radio Watykańskie postanowiło przypomnieć postać jednego z najbardziej znanych czeskich męczenników czasów komunizmu. W siedzibie papieskiej rozgłośni miała miejsce projekcja filmu o ks. Josefie Toufarze oraz panel dyskusyjny zatytułowany „Cud kontra dyktatura”. Niedawno minęło 70 lat od jego męczeńskiej śmierci.
Ks. Toufar był zwykłym księdzem w małej wiosce w byłej Czechosłowacji. Chętnie pomagał mieszkańcom i żył ich problemami. W 1949 r. w kościele parafialnym miało miejsce wydarzenie, które zmieniło jego życie. Gdy mówił kazanie, tyłem do ołtarza, krzyż stojący na tabernakulum zaczął się poruszać. Po zakończonej liturgii wierni powiedzieli mu, że to, co się wydarzyło uważają za cud. Patrick Diviš, dyrektor kreatywny Czeskiej Telewizji i producent filmu dokumentalnego o ks. Toufarze mówi, że reżim wykorzystał to wydarzenie do próby zdyskredytowania Kościoła katolickiego.
Historia ks. Toufara to historia zwycięstwa
„Władze komunistyczne uznawały Kościół za swojego pierwszego wroga ideologicznego, którego trzeba zniszczyć. Dlatego aresztowały ks. Toufara. Przez cały miesiąc był on przesłuchiwany i bity – opowiada Diviš. ¬- Próbowano wymusić na nim zeznanie, że to on wykreował całe wydarzenie, które parafianie uznali za cud. Podsuwano mu do podpisania przyznanie się do skonstruowania mechanizmu, który porusza krzyżem. Ksiądz do końca bronił się, że nie miał nic wspólnego z cudem i za to został zamordowany. Film, który zaprezentowaliśmy, to historia zwycięstwa prawdy. Kiedy umarł, zamęczony przez komunistów, jego życie wydawało się stracone. Teraz po 70 latach prawda wyszła na jaw, a my możemy inspirować się jego historią.“
Partia komunistyczna doszła do władzy w Czechosłowacji w lutym 1948 roku po zamachu stanu. W ciągu roku reżim rozpoczął brutalne prześladowania Kościoła katolickiego. Cud z wioski Číhošť stał się okazją dla propagandy. Komuniści wydalili z kraju watykańskich dyplomatów i zerwali stosunki ze Stolicą Apostolską. Rozpoczęły się aresztowania setek księży i sióstr zakonnych oraz świeckich katolików. Reżim przejął także majątek kościelny. Prawda o losach ks. Toufara została ujawniona dopiero w 1968 r. przez miejscowego dziennikarza. Episkopat Czech otworzył w 2013 roku jego proces beatyfikacyjny.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.