Czterech więźniów, powiązanych z Al-Kaidą, uciekło z kontrolowanej przez Amerykanów części więzienia Karch w Bagdadzie.
Rzecznik sił irackich generał Kasim al-Musawi powiedział agencji Associated Press, że Amerykanie poinformowali stronę iracką o ucieczce więźniów w czwartek rano. Dodał, że więźniom tym, powiązanym z Al-Kaidą, groziła kara śmierci.
Rzecznik wojsk amerykańskich płk Barry Johnson potwierdził, że doszło do ucieczki, ale nie podał żadnych szczegółów.
Amerykanie przekazali władzom irackim kontrolę nad wszystkimi więzieniami w Iraku; na prośbę strony irackiej zachowali sobie jedynie część więzienia Karch, w której przetrzymywanych jest ok. 200 więźniów.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.