Upoważnił ich do tego miejscowy biskup.
Od Wielkanocy pięciu lekarzy w szpitalu w Prato w Toskanii posługuje wśród pacjentów zakażonych koronawirusem jako nadzwyczajni szafarze Najświętszego Sakramentu. Upoważnił ich do tego miejscowy biskup. Lekarze rozdają Komunię, a u pacjentów na intensywnej terapii, którzy nie mogą przyjmować pokarmów, prowadzą krótką modlitwę w obecności Najświętszego Sakramentu.
Jak mówi dr Filippo Risaliti, lekarze zdają sobie sprawę, jak bardzo chorzy potrzebują takiej pomocy. Wiedzą, że człowiek to nie tylko ciało. Troska o duchowy stan pacjenta to przejaw lekarskiego profesjonalizmu. Jest to szczególnie ważne w wypadu koronawirusa, który narusza międzyosobowe relacje i sprawia, że pacjenci są osamotnieni. Mówi dr Risaliti.
„Koronawirus powoduje cierpienia nie tylko fizyczne, ale również duchowe i to bardzo poważne. Nasi pacjenci są nie tylko chorzy, ale też odizolowani, osamotnieni. Nie mają kontaktu z innymi ludźmi, ze swymi krewnymi. Brak im czułości najbliższych. A przy tym zdają sobie sprawę, że ich terapia może się nie powieść. Wiedzą, że grozi im śmierć, czują jej bliskość. Doświadczają więc wielkiej trwogi - mówi Radiu Watykańskiemu dr Filippo Risaliti. - Ze względu na zastosowane środki bezpieczeństwa, mające chronić przed rozprzestrzenianiem się choroby, tylko my personel medyczny mamy do nich dostęp. Nie mogą ich odwiedzać ani krewni, ani kapelani. A i my, kiedy zbliżamy się do nich jesteśmy ubrani jak Marsjanie. To utrudnia nawiązanie bezpośrednich międzyosobowych relacji między pacjentem i lekarzem. Przyjście do chorych z Najświętszym Sakramentem jest więc odpowiedzią na tę właśnie sytuację, na osamotnienie, którego ci pacjenci doświadczają podczas choroby.“
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.
Według śledczych pożar był wynikiem podpalenia dokonanego na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Ryzyko, że obecne zapasy żywności wyczerpią się do końca maja.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
„Proszę was, abyście świadomie i odważnie wybrali drogę komunikacji pokoju”
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.