Potężny krzyż jako symbol jedności wszystkich ludów świata poświęcono wczoraj wieczorem w górach Libanu
Uroczystość odbyła się w wigilię dzisiejszego święta Podwyższenia Krzyża w górskiej wiosce Qanat Bekish, na wysokości 1800 m n.p.m. Krzyż budowano przez dwa ostatnie lata z funduszy zebranych przez maronitów i przez katolików francuskich. Stoi on przy ponad stuletnim kościele obrządku maronickiego (z 1898 r.). Ma 73,8 m, co stanowi dokładnie jedną dziesiątą wysokości jerozolimskiej Golgoty, wznoszącej się 738 m n.p.m. Uważa się go za najwyższy krzyż świata. Oświetlony jest przez 1.800 reflektorów. W Mszy odprawionej z okazji jego poświęcenia uczestniczyło tysiące wiernych, w tym również wielu libańskich parlamentarzystów.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.