Pod powierzchnią morza znalazł się cały niewielki półwysep.
Do potężnego osunięcia ziemi do morza doszło w środę w norweskiej miejscowości Alta, w zatoce Kråkeneset w Talvik. Wraz z ogromną częścią brzegu do morza osunęło się 8 domów mieszkalnych. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Pierwotnie pod wodę wciągnięty został pies, jednak zwierzę zostało wyciągnięte na brzeg przez załogę śmigłowca ratunkowego.
Domy, które wpadły do morza wraz z niewielkim półwyspem to w większości domu letniskowe. W czasie kataklizmu wszystkie, poza jednym były puste, a małżeństwo przebywające w czasie kataklizmu w tym rejonie w momencie tragedii właśnie wracało z zakupów i nie zdążyło jeszcze dojechać do domu.
Obecnie trwają ustalenia, jaka była przyczyna osunięcia się brzegu.
Around ZeewoldeSprawcami byli bojownicy z ugrupowania ADF powiązanego z Państwem Islamskim.
Zełenski: rozmowy z wysłannikiem prezydenta Trumpa "przywracają nadzieję".
To musi się skończyć - powiedział mówiąc o masowych migracjach.
Serce papieża dobrze znosi terapię zastosowaną w związku z obustronnym zapaleniem płuc.
Po rozmowach ze specjalnym wysłannikiem prezydenta USA Donalda Trumpa, Keithem Kellogiem.