Personel medyczny jest pilnie poszukiwany do walki z COVID-19. Wojewodowie wydają kolejne decyzje o kierowaniu pracowników medycznych do pracy przy pacjentach zakażonych koronawirusem.
Do pracy przy zwalczaniu epidemii można skierować pracowników podmiotów leczniczych, osoby wykonujące zawody medyczne i te, z którymi podpisano umowy na wykonywanie świadczeń zdrowotnych, jak również inne, jeżeli ich skierowanie jest uzasadnione aktualnymi potrzebami podmiotów kierujących zwalczaniem epidemii. Takie osoby mają obowiązek wykonywania do trzech miesięcy pracy we wskazanej placówce. Udziela się im urlopu bezpłatnego, który wlicza się do okresu pracy.
Do pracy kieruje wojewoda, jeśli osoba taka mieszka lub jest zatrudniona w danym województwie. Jeśli nakaz dotyczy skierowania do innego województwa, decyduje o tym minister właściwy do spraw zdrowia.
Z ośmiu województw, które przekazały PAP informacje o delegowaniu personelu medycznego do opieki nad pacjentami z COVID-19, najwięcej decyzji w tej sprawie wydał wojewoda mazowiecki. Od marca do września 2020 r. skierował do podmiotów leczniczych, domów pomocy i zakładów opiekuńczo-leczniczych 235 pracowników medycznych, m.in. neurologów, internistów, anestezjologów, pielęgniarki, pielęgniarzy i opiekunów. 58 z tych decyzji zostało zrealizowanych.
Od 20 kwietnia podczas doręczenia decyzji wojewody przekazywany jest dodatkowy formularz. "W tym dokumencie od razu można zaznaczyć przesłanki wykluczające z oddelegowania (np. wiek, sprawowanie opieki na dzieckiem do lat 14, orzeczenie o całkowitej bądź częściowej niezdolności do wykonywania pracy). Wypełniony formularz umożliwi sprawniejszą weryfikację danych i ewentualne uchylenie decyzji" - przekazał Mazowiecki Urząd Wojewódzki.
Wojewoda opolski od początku marca wydał 190 decyzji kierujących lekarzy do pracy w szpitalach zajmujących się chorymi na COVID-19. Z tej liczby pracę podjęło 14 lekarzy.
"Były różne powody, dla których odmawiano. Były odwołania do ministerstwa i inne wyjaśnienia. (...) Oczywiście zauważam problem z dostępnością do wykwalifikowanej kadry medycznej i to nie tylko jeżeli chodzi o leczenie chorych z koronawirusem, ale jest to problem ogólnopolski" - stwierdził wojewoda opolski Adrian Czubak.
Na Śląsku wojewoda skierował 132 osoby do pracy w związku z epidemią, 61 osób ją podjęło. Jak podał Śląski Urząd Wojewódzki, w pozostałych przypadkach lekarze i pielęgniarki najczęściej przedkładali zwolnienia lekarskie, informowali, że są na kwarantannie albo sami są zakażeni czy też samotnie wychowują dziecko.
"Mając na względzie stan epidemii, możemy się zwracać z apelem do środowiska medycznego, by przyjmowali decyzje o delegowaniu z pełnym zrozumieniem, że to nie jest indywidualna kara, tylko ogromna prośba o to, by wesprzeć walkę na najtrudniejszym froncie" - powiedział wojewoda śląski Jarosław Wieczorek. Zaznaczył przy tym, że większość personelu medycznego gdzieś pracuje, dlatego delegowanie lekarzy nie może się odbywać ze szkodą dla innych placówek medycznych i ich pacjentów.
Wojewoda warmińsko-mazurski od początku epidemii wydał 52 decyzje, z czego 23 w ostatnich dniach. Na ich mocy lekarze z POZ mają pracować m.in. w szpitalu koordynującym leczącym chorych na COVID-19 w Ostródzie. Nie wiadomo, czy wszyscy lekarze podjęli pracę. Rzecznik prasowy wojewody Krzysztof Guzek poinformował, że wydawane i dostarczane są kolejne decyzje kierujące personel medyczny do walki z COVID-19.
W woj. lubuskim wydano siedem decyzji zlecających pracę lekarzom, z czego sześć wiosną. Sześć nakazów zostało wykonanych, w jednym przypadku szpital cofnął potrzebę zatrudnienia.
"Wszystkie decyzje nałożone na lekarzy były wcześniej z nimi konsultowane. Medycy nie zawsze chętnie na nie przystawali, ale po rozmowach je wykonywali. Trzech z nich zostało skierowanych do pracy w gorzowskim szpitalu, a trzech jako diagności do pomocy w laboratorium wojewódzkiej stacji sanepidu" - powiedział PAP dyrektor biura wojewody lubuskiego Karol Zieleński.
Na Podlasiu do walki z epidemią skierowano dotąd jednego lekarza i kilkanaście pielęgniarek. Lekarz i trzy pielęgniarki pracę przyjęły. Lekarz pracował w wyznaczonym mu terminie jako rodzinny w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Szczuczynie, pielęgniarki w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Augustowie. Od decyzji o skierowaniu osób do pracy wpłynęło w regionie 5 odwołań, na razie żadna z decyzji nie została uchylona ani zmieniona.
"Poszukiwani są lekarze ze specjalizacją z chorób zakaźnych, chorób wewnętrznych i nefrologii" - poinformował Podlaski Urząd Wojewódzki.
Wojewoda zachodniopomorski oddelegował pięć osób na potrzeby walki z epidemią, w tym anestezjologa, lekarza rezydenta i dwóch fizjoterapeutów.
"Chciałbym serdecznie podziękować tym osobom - same zgłosiły swoją gotowość, chęć do pracy i pomocy kolegom pracującym w szpitalu, najmocniej zaangażowanym w leczenie pacjentów z COVID-19" - powiedział wojewoda Tomasz Hinc. W najbliższych dniach decyzji dotyczących skierowań do pracy dla personelu medycznego ma być więcej.
W Łódzkiem przydzielono czterech lekarzy do opieki nad pacjentami z COVID-19. To anestezjolodzy, z którymi uzgodniono szczegóły przeniesień - powiedziała PAP rzeczniczka wojewody Dagmara Zalewska. Były to pierwsze od początku epidemii decyzje łódzkiego wojewody w tej sprawie.(PAP)
kmz/ jwo/ masz/ hub/ emb/ lun/ nmk/ mchom/ mmd/ kow/
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.