Półtorarocznego chłopca odnaleziono w środę żywego na indonezyjskiej wyspie Pagai Seltan (archipelag Mentawai), w miejscu, przez które trzy dni temu przeszła niszczycielska fala tsunami - poinformował w czwartek przedstawiciel lokalnych władz.
Chłopczyk, którego znaleziono w kępie drzew, dochodzi do siebie w ośrodku medycznym. Jego rodzice zginęli.
Falę tsunami spowodowało w poniedziałek wieczorem trzęsienie ziemi o sile 7,7 w skali Richtera. Władze indonezyjskie poinformowały w czwartek, że liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 343, a 338 osób uznano za zaginione. W szpitalach przebywa ok. 400 rannych, a ok. 4 tys. osób jest pozbawionych dachu nad głową.
Archipelag Mentawai jest jednym z najbardziej narażonych na trzęsienia ziemi regionów Indonezji.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.
Zmiany w przepisach ruchu drogowego skuteczniej zwalczą piratów.
Europoseł zauważył, że znalazł się w sytuacji "dziwacznej". Bo...