Wśród głosów hurraoptymistycznych, przebijają się również eksperci, którzy ostrzegają, że szczepionka Pfizera dopuszczona do użytku w trybie nagłym jest wciąż produktem w fazie eksperymentalnej i nie znamy wyników testów końcowych.
Episkopat Anglii i Walii odniósł się do rządowej decyzji o dopuszczeniu do użytku szczepionki na koronawirusa, stworzonej przez firmy Pfizer i BioNTech. Preparat jest technologicznym eksperymentem. Do jego produkcji wprawdzie nie wykorzystano linii komórkowych człowieka uzyskanych na skutek aborcji, jednak całkowicie doświadczalny charakter szczepionki rodzi pytania o jej skutki uboczne.
Przeczytaj także:
Episkopat przychylnie komentuje fakt przełomu w walce z pandemią. Od miesięcy media informowały o co najmniej kilku procesach badawczych, dotyczących wynalezienia antidotum na koronawirusa. W debacie pojawiły się głosy krytyki pod adresem tych ośrodków nauki, które stosują rozwiązania nieetyczne. Chodzi m.in. o szczepionkę Astra Zeneca i Uniwersytet w Oksfordzie, gdzie naukowcy opracowali szczepionkę na koronawirusa z użyciem linii komórkowych, pochodzących z komórek człowieka abortowanego w 1983 roku.
Episkopat Anglii i Walii przywołuje stanowisko Kongregacji Nauki Wiary i Papieskiej Akademii Życia, które wyraziły pogląd, że o ile istnieje „poważny powód” można z czystym sumieniem przyjąć szczepionkę, uzyskaną w ten sposób, pod warunkiem że istnieje, jak stwierdza angielski episkopat: „dostateczny moralny dystans między obecnym zarządzaniem szczepionką i pierwotnym, bezprawnym działaniem”. Ponadto w oświadczeniu biskupów czytamy: „W przypadku pandemii COVID-19 oceniamy, że istnieje ów poważny powód, i nie dopuszcza się grzechu ten, który szczepionkę przyjmie. W tej sprawie, każdy katolik musi wychowywać swoje sumienie i decydować, co robić, mając również na uwadze fakt, że szczepionka musi być bezpieczna, skuteczna i dostępna powszechnie, zwłaszcza dla najuboższych. Dla dobra innych i własnego katolicy mogą z czystym sumieniem otrzymać każdą z tych szczepionek. Z czystym sumieniem można również odmówić przyjęcia określonej szczepionki, pamiętając o obowiązku ochrony innych przed infekcją” – stwierdzają biskupi Anglii i Walii.
Wielka Brytania zamówiła 40 milionów dawek szczepionki duetu Pfizer i BioNTech, zamierzając zaszczepić 20 milionów ludzi. Środek podawany będzie w dwóch wstrzyknięciach, w odstępie 21 dni. W pierwszym rzędzie zaszczepieni zostaną pracownicy domów opieki i ich mieszkańcy, następnie osoby w wieku powyżej 80 lat, uważane za podatne na problemy kliniczne oraz dalsi pracownicy służby zdrowia i opieki społecznej.
Wśród przewagi hurraoptymistycznych opinii, w publicznej debacie przebijają się również głosy ekspertów, którzy ostrzegają, że szczepionka Pfizera dopuszczona do użytku w trybie nagłym jest wciąż produktem w fazie eksperymentalnej i nie znamy wyników testów końcowych. Nie wiadomo, czy chroni przed rozprzestrzenianiem koronawirusa bez objawów. Kolejne pytanie dotyczy tego, jak długo trwa ochrona po przyjęciu preparatu. Z bieżących danych wynika, że szczepionkę przetestowano na niewielkiej liczbie dzieci, w wieku nie mniej niż 12 lat i nie ma jak dotąd informacji na temat jej wpływu na kobiety będące w ciąży.
aktualna ocena | 4,0 |
głosujących | 14 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.