Znacznie spada udział wiernych w Mszach w rejonie Tokio, gdzie w związku ze wzrostem zachorowań na COVID-19, władze wprowadziły w zeszłym tygodniu stan wyjątkowy.
Potrwa on do 7 lutego. Stan wyjątkowy obejmuje obszar trzech diecezji, zamieszkanych przez ponad 170 tys. wiernych. Ponad połowę z nich stanowią cudzoziemcy.
Wierni w Tokio i w przylegających prefekturach nie mają prawie wcale możliwości uczestniczenia we Mszy w dzień powszedni, ale również w niedziele udział w Eucharystii jest mocno utrudniony. Dużo mniejsze uczestnictwo wiernych we Mszach św. można było zauważyć już w Boże Narodzenie i w Nowy Rok.
Rząd japoński wprowadził stan wyjątkowy w Tokio i przylegających do stolicy trzech prefekturach po raz drugi. Jest to obszar zamieszkiwany przez ok. 30 mln ludzi. Władze nie wprowadziły żadnych nakazów ani zakazów, ale zwróciły się do przedsiębiorców z apelem o skrócenie działalności do godz. 20:00, a do mieszkańców o niewychodzenie na zewnątrz po tej godzinie. W wychowywanym w karności społeczeństwie polecenia traktowane są przez większość ludzi jako obowiązek. Normalnie funkcjonują sklepy, działają przedszkola i szkoły, a udział w imprezach na powietrzu, np. w meczach, został ograniczony do połowy uczestników.
Władze polityczne nakazują zachowywanie wymaganych odległości między ludźmi, ale nie nałożyły obostrzeń na działające w rejonie Tokio kościoły. Dodatkowe obostrzenia dotyczące sprawowania i uczestniczenia w Eucharystii zostały wprowadzone przez władze kościelne. Powołując sią na hasło „Chrońmy każde życie” arcybiskup Tokio Tarcisio Isao Kikuchi zwolnił wszystkich wiernych z obowiązku uczestniczenia we Mszach św. w niedzielę. Zakazał uczestniczenia w Mszach św. w kościołach innych parafii, nawet gdy są w nich wolne miejsca podczas Eucharystii. W wielu kościołach na Msze niedzielną przychodzi od 10 do 20 osób, czyli dużo mniej niż jest możliwe. Proboszczowie w niektórych kościołach namawiają wręcz do nieuczestniczenia w niedzielnej Eucharystii, do modlitwy w domu i oglądania Mszy w internecie.
W kościele Yurigaoka w Kawasaki, po raz drugi w ciągu 11 miesięcy odwołane zostały w czasie obowiązywania stanu wyjątkowego, wszystkie Msze św., również niedzielne. Dotychczas wierni mieli tam możliwość uczestniczenia w Eucharystii tylko w jedną niedzielę miesiąca, a na Msze w dni powszednie przychodziło 4-5 wiernych. W większości kościołów wstrzymane zostały wszystkie spotkania modlitewne i nauki, choć brało w nich udział kilka osób. W kościele Seijo w Tokio do końca marca z pięciu do trzech ograniczona została ilość Mszy św. sprawowanych w niedziele oraz ilość mszy sprawowanych w tygodniu. W kościele św. Ignacego w Tokio od lutego nie ma Mszy w dni powszednie, a na Mszę niedzielną trzeba się zapisać.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.