Talibowie przypuścili w sobotę atak na bazę NATO na lotnisku w Dżalalabadzie we wschodnim Afganistanie. Sojusz poinformował, że ofiary tego ataku są tylko po stronie napastników.
Punkt kontrolny przy lotnisku w Dżalalabadzie zaatakowali uzbrojeni m.in. w bomby bojownicy-samobójcy. Rzecznik talibów poinformował, że w ataku tym zginęło kilkunastu żołnierzy NATO i afgańskich sił rządowych.
Dowództwo sił międzynarodowych zdecydowanie jednak temu zaprzeczyło i podało, że podczas szturmu, który został odparty, zginęło ośmiu talibów.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.