Przypominamy o mszy św., zapraszamy na świąteczny koncert i nocne czuwanie - to nie fragmenty ogłoszeń parafialnych, ale wpisy na Facebooku. Parafie coraz chętniej kontaktują się z wiernymi właśnie poprzez wpisy na popularnym portalu społecznościowym - zauważa "Polska The Times".
Swoje profile mają tam już m.in. parafia pw. św. Faustyny Kowalskiej w Jakubowicach Konińskich, parafia św. Stanisława Biskupa w Modliborzycach czy parafia św. Wojciecha Biskupa i Męczennika w Lublinie. Wpisy dodawane przez duchownych śledzi prawie 40 osób. Księża liczą, że wkrótce zainteresowanych będzie jeszcze więcej. Podkreślają przy tym, że informacje, zdjęcia i relacje na popularnym portalu mają jedynie przypominać o ważnych wydarzeniach w kościele, a aktywność parafian w sieci nie zastąpi osobistego uczestnictwa we mszy św. - zaznacza gazeta.
Wierni z innych parafii w kraju chętnie widzieliby takie rozwiązania u siebie. Zaś firmy, które oferują usługi internetowe, cieszą się, że księża coraz chętniej wykorzystują możliwości, jakie daje im sieć - akcentuje "Polska The Times" we wtorkowej publikacji.
Znajduje się ona na powierzchni ponad 30 tys. metrów kw., prezentując ponad 90 scen biblijnych.
W ubiegłym roku całkowita produkcja wodoru w Chinach przekroczyła 36 mln ton.
Jej zdaniem konieczne jest wzmocnienie dialogu ze Stanami Zjednoczonymi na równych prawach.
Tym razem najpewniej był to dron przemytników. Kontrabandy nie znaleziono.