Papież przygotowuje List apostolski z okazji 700. rocznicy śmierci Dantego Alighieri – ujawnił kard. Gianfranco Ravasi, przewodniczący Papieskiej Rady Kultury. Franciszek podejmuje w nim refleksję nad postacią włoskiego poety i nad teologicznym i moralnym bogactwem „Boskiej komedii”, której treść jest „symbolem ludzkiej kondycji”. Zdaniem kard. Ravasiego papieski dokument może zostać ogłoszony 25 marca. Tego bowiem dnia Dante zaczął pisać swój poemat.
Kard. Ravasi stoi na czele watykańskiego komitetu ds. obchodów 700. rocznicy śmierci Dantego, która przypada 13 lub 14 września.
Spośród wydarzeń, które planuje się z tej okazji w Watykanie, włoski purpurat wymienia dwie inicjatywy. Pierwsza to artystyczna podróż zainspirowana „Boską komedią”, z piekła do raju, która odbędzie się w czerwcu w katakumbach. Watykan zaprosił do współpracy aktorów i pisarzy, aby w scenerii starożytnych rzymskich podziemi na nowo odczytali i zinterpretowali wybrany przez siebie fragment poematu, dostosowując go do aktualnych okoliczności. Chodzi o to, aby zastanowić się, jak dziś wyglądałoby dantejskie piekło, czyścieć i raj, co Dante uznałby za grzechy główne, gdyby żył w naszych czasach – mówi kard. Ravasi w wywiadzie dla dziennika Il Giornale.
Drugi ważny punkt obchodów rocznicy śmierci Dantego to międzynarodowy kongres pod koniec listopada. Zajmie się on teologicznym wymiarem twórczości włoskiego poety, refleksją nad eschatologią, teologią zaświatów. Przewidziano też wirtualną wystawę zasobów Biblioteki Watykańskiej dotyczących Dantego. Będą to rękopisy, książki, ryciny, a także medale, w sumie około 50 eksponatów, których zdjęcia zostaną umieszczone na internetowych stronach Biblioteki oraz Papieskiej Rady Kultury do wykorzystania dla badaczy czy w pracy dydaktycznej.
Kard. Ravasi przypomina, że Franciszek nie jest pierwszym papieżem, który oficjalnie wypowie się na temat Dantego. Benedykt XV napisał o nim Encyklikę In praeclara sumorum, a Paweł VI Motu proprio Altissimi cantus.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.