Pomocą humanitarną, medyczną i psychologiczną objęto już ponad milion osób z terenów objętych wojną.
W Mariupolu na Ukrainie, mieście położonym nad Morzem Azowskim, na granicy strefy konfliktu w Donbasu, odbyło się przekazanie kolejnej części pomocy z humanitarnego projektu Papieża Franciszka "Papież dla Ukrainy". Projekt ten został zainicjowany w czerwcu 2016 roku, w jego realizację łączyły się Kościoły z wszystkich krajów Europy, dzięki czemu zebrano 16 milionów euro.
Dzięki tym funduszom pomocą humanitarną, medyczną i psychologiczną objęto już ponad milion osób z tamtych terenów. W imieniu Papieża pomoc o wartości 25 tys euro w postaci specjalistycznego sprzętu medycznego do chirurgii mikroskopowej oraz analizy krwii tutejszemu szpitalowi dla dzieci przekazał ordynariusz diecezji charkowsko-zaporoskiej bp Paweł Gonczaruk. Przekazując dar, przypomniał o wrażliwości Franciszka, jego zainteresowaniu i realnej trosce o chorych, cierpiących i potrzebujących pomocy, również na Ukrainie.
W imieniu Szpitala pomoc odebrała jego dyrektor Natalia Sidorenko. Dziękując Papieżowi Franciszkowi i Kościołowi katolickiemu, podkreśliła nie tylko ogromną wartość otrzymanego sprzętu, ale również owocną współpracę różnych instytucji ponad podziałami.
Konflikt zbrojny w Donbasie wybuchł w 2014 roku i pochłonął dotychczas 14 tysięcy ofiar. Mimo podpisanych porozumień wzajemny ostrzał trwa, skutkiem czego są kolejni zabici, ranni a także bardzo trudna sytuacja spotęgowana obecną pandemią - sytuacja życiowa ludzi mieszkających w rejonach wojennch i tych, którzy musieli stamtąd uciekać i szukać schronienia w innych częściach Ukrainy.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.