„Powrót do liturgii z udziałem wiernych jest dla nas znakiem nadziei” – mówi ks. Carlos Cabecinhas, rektor sanktuarium w Fatimie, które po kilkumiesięcznej przerwie wznowiło Msze w obecności pielgrzymów. Do sanktuarium w tych dniach przebywają głównie Portugalczycy, wciąż brakuje cudzoziemców.
Rektor fatimskiego sanktuarium prognozuje, że duże zorganizowane grupy nie prędko wrócą do Fatimy. „Myślmy, że nowym wyzwaniem duszpasterskim stanie się dla nas więcej mniejszych grup, pielgrzymujących samodzielnie rodzin oraz osób indywidualnych” – mówi Radiu Watykańskiemu ks. Cabecinhas.
Rektor fatimskiego sanktuarium podkreśla, że codziennie sprawowana jest w nim Msza za ofiary koronawirusa oraz o ustanie pandemii. „Głęboko wierzymy, że Maryja nas nie opuści i dalej będzie otaczać swą matczyną opieką” – podkreśla ks. Cabecinhas.
Informację podał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem