Indonezyjska policja znalazła w poniedziałek na przedmieściach Dżakarty materiały wybuchowe związane z atakiem przeprowadzonym w Niedzielę Palmową na katolicką katedrę na wyspie Celebes - podała telewizja informacyjna Kompas TV.
Funkcjonariusze przeprowadzili rewizje w kilku miejscach pod Dżakartą w północno-zachodniej części wyspy Jawa, po niedzielnym ataku dwóch zamachowców samobójców, którzy zdetonowali ładunki wybuchowe w mieście Makasar, raniąc 19 osób. Wcześniejszy bilansów mówił o co najmniej 14 rannych.
Rzecznik prasowy policji w Dżakarcie Yusri Yunus potwierdził, że w wyniku obławy dokonano aresztowań, ale nie ujawnił więcej szczegółów.
Do ataku doszło w Niedzielę Palmową, rozpoczynającą Wielki Tydzień w Kościele katolickim. Wciąż nie wykryto, kto może być odpowiedzialny za ten zamach; nikt też do niego się do tej pory nie przyznał.
W liczącej ok. 275 mln mieszkańców Indonezji islam wyznaje ponad 87 proc. mieszkańców. Indonezyjczycy mogą wyznawać inne religie, natomiast zabroniony jest ateizm. Chrześcijanie stanowią ok. 10 proc. społeczeństwa, przy czym protestanci - 7 proc., a katolicy blisko 3 proc.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.