O szczepieniach i odbudowie zdrowia Polaków po wyjściu z lockdownu mówi prof. Krzysztof Pyrć.
Jakub Jałowiczor: Czy da się całkowicie wyeliminować koronawirusa?
Prof. Krzysztof Pyrć: Moim zdaniem całkowita eliminacja wirusa SARS-CoV-2 będzie albo niemożliwa, albo bardzo trudna. Wirus znalazł się już na wszystkich kontynentach. Może powodować łagodną chorobę, więc bardzo trudno wyłapać wszystkie przypadki. W dodatku istnieje rezerwuar zwierzęcy. Jaką rolę odegra on w utrzymywaniu się wirusa w populacji, zobaczymy. Prawdopodobnie tak samo jak w przypadku pozostałych ludzkich koronawirusów, SARS-CoV-2 z czasem straci swój pazur i stanie się po prostu wirusem układu oddechowego. Dzięki szczepieniom nauczymy się bronić przed chorobą, a z czasem ewolucja wirusa doprowadzi do tego, że to będzie kolejny wirus przeziębieniowy. Przynajmniej za taki scenariusz trzymam kciuki.
W zasadzie na całym świecie starano się ograniczać kontakty między ludźmi i szukano szczepionki. Czy ten model działania się sprawdził?
Myślę, że nie mieliśmy wyboru i droga środka była jedyną możliwą. Alternatywą był model zastosowany w Azji Południowo-Wschodniej. Jednak kraje takie jak Chiny mają znacznie większy potencjał i możliwe było zamknięcie całego państwa, a do tego ustrój jest tam trochę inny niż u nas i możliwe było wymuszenie wielomiesięcznego lockdownu. Nie wyobrażam sobie takiego scenariusza w krajach europejskich. Z drugiej strony skali jest rozwiązanie, a właściwie brak rozwiązania, tak jak miało to miejsce w niektórych krajach Ameryki Łacińskiej. Puszczenie tego na żywioł. Skończyło się to katastrofą humanitarną.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.