Władze Solidarności wysłały w poniedziałek do Episkopatu Polski list, w którym wyjaśniają powody, dla których zamierzają zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego ustawę ustanawiającą Święto Trzech Króli dniem wolnym od pracy.
"Ustawa o święcie Trzech Króli, oprócz od dawna oczekiwanego przywrócenia dnia wolnego w to święto, narusza też prawa pracownicze" - napisali w piśmie do Konferencji Episkopatu Polski członkowie prezydium Komisji Krajowej Solidarności.
Związkowcy przypomnieli, że wspomniana ustawa, poza ustanowieniem 6 stycznia dniem wolnym od pracy, wprowadza też inne zmiany w Kodeksie pracy; nie będzie można odbierać - jak obecnie - wolnego za święta przypadające w sobotę. Właśnie ten zapis budzi sprzeciw związkowców.
"Ustawa w omówionym powyżej zakresie narusza istotne prawa pracownicze. Solidarność nie może tego przemilczeć" - napisali członkowie prezydium w liście do Episkopatu.
Jak powiedział PAP Wojciech Gumułka, rzecznik prasowy przewodniczącego KK NSZZ "Solidarność" Piotra Dudy, związkowcy zdecydowali się wystosować specjalne pismo do władz Kościoła jeszcze przed skierowaniem wniosku do TK, aby przedstawić intencje, jakie im przyświecają.
"Pracodawcy także krytykują wspomnianą ustawę, ale z zupełnie innych niż my powodów. Chcieliśmy, by Kościół miał jasność co do naszych intencji" - powiedział Gumułka.
W swoim piśmie do władz Kościoła związkowcy podkreślają, że NSZZ "Solidarność" od dawna zabiegał o przywrócenie Święta Trzech Króli jako dnia wolnego od pracy. "W 2008 roku zbieraliśmy podpisy pod obywatelskim projektem ustawy o przywróceniu święta Trzech Króli. Projekt został podpisany przez 553 259 obywateli. Duża w tym nasza zasługa" - zaznaczają w liście członkowie prezydium związku.
Jak wyjaśnił Gomułka, wniosek Solidarności ws. ustawy powinien trafić do TK w tym tygodniu.
Wcześniej Solidarność apelowała do prezydenta Bronisława Komorowskiego, by to on, jeszcze przed podpisaniem nowelizacji, wystąpił do Trybunału o zbadanie zgodności z konstytucją wspomnianego zapisu ustawy. Jednak prezydent 19 listopada ustawę podpisał.
Związkowcy kwestionują zniesienie w ustawie przepisu, zgodnie z którym pracownikowi przysługuje dzień wolny za święto przypadające w sobotę. Ma to wyrównać gospodarce straty, jakie wiązałyby się z dodatkowym dniem wolnym 6 stycznia. Nowelizacja wejdzie w życie z początkiem przyszłego roku.
Dotychczas art. 130 Kodeksu pracy mówił, że "każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8 godzin". Zapis ten został zmieniony dodaniem słowa "w innym dniu niż sobota lub niedziela".
W 2011 r. pracownicy nic na tym nie stracą, gdyż w sobotę przypada w tym roku tylko jedno święto - Nowy Rok.
Według wyliczeń PO, która była autorem projektu, wprowadzenie dodatkowego dnia wolnego od pracy 6 stycznia, w okresie od roku 2011 do 2020, przyniesie dodatkowo dziewięć dni wolnych od pracy, a zniesienie uprawnień do "odzyskiwania" dnia wolnego za święto przypadające w sobotę w tym samym okresie "zwróci" gospodarce osiem dni roboczych.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.