Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew wraz z żoną Swietłaną Miedwiediewą przyjadą w poniedziałek do Polski. Rosyjska pierwsza para zostanie w Warszawie do wtorku. Oprócz rozmów w cztery oczy z prezydentem Bronisławem Komorowskim, Miedwiediew spotka się m.in. z premierem Donaldem Tuskiem.
Rosyjska delegacja na pokładzie dwóch samolotów wyląduje na warszawskim Okęciu w poniedziałek przed południem - wynika z nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł rządowych.
Oficjalna część wizyty rozpocznie się o godzinie 12 od uroczystego powitania rosyjskiej pierwszej pary na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego przez Bronisława Komorowskiego i jego żonę Annę.
Następnie prezydenci Polski i Rosji udadzą się na rozmowy w cztery oczy. Po ich zakończeniu rozpoczną się rozmowy plenarne obu delegacji. Następnie, w obecności Komorowskiego i Miedwiediewa podpisane zostaną umowy polsko-rosyjskie.
Bronisław Komorowski uważa, że wizyta Miedwiediewa w Polsce będzie krokiem w stronę polsko-rosyjskiego "pojednania w prawdzie".
Jednym z głównych tematów rozmów prezydentów ma być sprawa zbrodni katyńskiej. Niewykluczone, że rosyjski prezydent przywiezie do Polski około 20 kolejnych tomów akt śledztwa Głównej Prokuratury Wojskowej w tej sprawie.
Miedwiediew przyjedzie do Polski w kilkanaście dni po przyjęciu przez rosyjską Dumę Państwową uchwały w sprawie zbrodni katyńskiej, w której mord na polskich oficerach wiosną 1940 roku uznano za zbrodnię reżimu stalinowskiego. Po przyjęciu tej uchwały, prezydent Bronisław Komorowski wyraził nadzieję, że będzie ona "istotnym drogowskazem dla państwa rosyjskiego, w tym dla władzy wykonawczej".
Niewykluczone, że rosyjski prezydent przywiezie do Polski dekret w sprawie utworzenia Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu, na które złożą się dwie placówki - jedna z siedzibą w Rosji, druga w Polsce.
We wtorek projekt ustawy w sprawie powołania Centrum przyjął polski rząd. Placówki działające w ramach Centrum mają dysponować budżetami po około 1 mln euro; będą prowadziły działalność zmierzającą do poszerzania polsko-rosyjskiego dialogu i porozumienia, przede wszystkim w kwestiach historii, dziedzictwa narodowego oraz kultury. Mają także sprzyjać lepszemu wzajemnemu poznawaniu krajów - Rosji przez Polaków i Polski przez Rosjan.
Z pomysłem powołania takich ośrodków wystąpiła polsko-rosyjska Komisja do Spraw Trudnych. Inicjatywę tę poparli premierzy obu krajów, Donald Tusk i Władimir Putin.
Bronisław Komorowski zapowiadał, że z Miedwiediewem będzie rozmawiał także o wspólnym upamiętnieniu ofiar w miejscu katastrofy smoleńskiej.
Dmitrij Miedwiediew, wraz z żoną, spędzą noc z poniedziałku na wtorek w warszawskim hotelu Hyatt, położonym w pobliżu ambasady rosyjskiej. We wtorek przed wyjazdem z Polski, który nastąpi w godzinach przedpołudniowych, rosyjski prezydent ma złożyć kwiaty na cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich przy ul. Żwirki i Wigury.
Prosto z Warszawy prezydent Miedwiediew uda się do Brukseli, gdzie weźmie udział w szczycie UE-Rosja. W stolicy Belgii spotka się także z królem Albertem II oraz premierem Yvsem Letermem.
Grudniowa wizyta Miedwiediewa w Warszawie będzie trzecią oficjalną wizytą rosyjskiego prezydenta w naszym kraju w historii stosunków między Rzeczpospolitą Polską a Federacją Rosyjską.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.