„Przeżywamy trudne chwile, choć z pewnością o. Matteo Ricciemu w Chinach, gdzie udał się by nieść wiarę w Boga, nie było łatwiej” – powiedział kard. Tarcisio Bertone.
Watykański sekretarz stanu przewodniczył dziś Mszy św. w katedrze w Maceracie w regionie Marche z okazji uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny i obchodów 400-lecia śmierci jezuity, Matteo Ricciego, apostoła Chin (1552-1610).
Kard. Bertone zauważył, że każdy człowiek, podobnie jak o. Ricci ma do wypełnienia pewną misję. Trzeba ją wypełnić pogodnie i z zaangażowaniem. Te słowa w homilii najbliższego współpracownika Ojca Świętego były jedynym odniesieniem do aktualnej sytuacji Kościoła w Chinach. Przekazał on wiernym błogosławieństwo papieskie z okazji obchodów 120-lecia obecności salezjańskiej w tym mieście. Uczestniczył w ślubach uroczystych 6 młodych salezjanów i odwiedził Instytut Don Bosco w którym uczy się około 300 osób.
Tak wynika z sondażu SW Research wykonanego na zlecenie "Wprost".
Przedstawienia odbywały się kilka razy w tygodniu, w późnych godzinach wieczornych.