Iraccy chrześcijanie szukają oparcia w Parlamencie Europejskim. Dziś do Strasburga udało się trzech tamtejszych biskupów. Jest wśród nich zwierzchnik syrokatolików.
To właśnie ich kościół w Bagdadzie stał się celem osławionego ataku terrorystów, w którym 31 października zginęło 46 osób. Chcemy, by Europa naciskała na rząd Iraku – powiedział abp Basile Georges Casmoussa. Nie pragniemy żadnych przywilejów, lecz jedynie bezpieczeństwa, byśmy mogli pozostać w naszej ojczyźnie – dodał iracki hierarcha.
Tymczasem irackie służby bezpieczeństwa zaczynają już przygotowania do Bożego Narodzenia. Po zamachu na syrokatolicką świątynię postanowiono otoczyć chrześcijańskie kościoły trzymetrowym murem. Dostępu do budynków sakralnych pilnuje wojsko. „Aby wejść do kościoła, trzeba się dać prześwietlić, jak na lotnisku. Wierni czują się, jakby wchodzili do bazy wojskowej – opisuje sytuację chaldejski arcybiskup Bashar Warda z Arbeli. – Niektórzy byli temu przeciwni. Odbierają to jako kolejne upokorzenie. Ale prawdą jest, że władze chcą nam zapewnić bezpieczeństwo. I w tym sensie jest to pozytywne, bo ludzie rzeczywiście pragną świętować Boże Narodzenie” – zauważa abp Warda.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.