Podwoje dla wiernych otworzył w piątek w Rotterdamie meczet Essalam, największa taka świątynia w Holandii i jedna z największych w Europie. W sali modlitewnej meczetu jest miejsce dla 1,5 tys. wiernych.
Uroczystego otwarcia meczetu dokonali wspólnie burmistrz Rotterdamu Ahmed Aboutaleb oraz radny miejski Hamit Karakus. Wśród zaproszonych gości znaleźli się ambasadorzy ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Maroka.
Na świątynię składają się m.in. dwa 50-metrowe minarety (wieże) oraz wysoka na 25 m kopuła.
Budowa meczetu Essalam rozpoczęła się w 2003 roku i była kilkakrotnie wstrzymywana na skutek protestów lokalnej społeczności. Były one spowodowane przede wszystkim obawami przed obcymi wpływami - znacznych funduszy na budowę świątyni dostarczył szejk Dubaju Muhammad ibn Raszid al-Maktum.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.