Patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl wyraził zaniepokojenie prześladowaniami chrześcijan w Europie. Rozmawiał na ten temat z przebywającym w stolicy Rosji prezydentem Łotwy.
„Mówiąc o Europie, Unii Europejskiej chciałbym wyrazić zaniepokojenie stosunkiem wobec przejawów chrześcijańskiej wiary w sferze publicznej, Są kraje w Unii Europejskiej, gdzie występują trudności w jawnym odwoływaniu się do własnych przekonań religijnych w działalności społecznej i zawodowej” – powiedział zwierzchnik rosyjskiego prawosławia. Podkreślił, że rodzi to napięcia, tak jak próby usunięcia krzyży ze szkół, i zmierza wyraźnie do pozbycia się symboli religijnych z przestrzeni publicznej”.
„W ZSRR usuwano krzyże z cerkwi i dobrze wiemy, do czego doprowadziła walka z symbolami religijnymi. Bardzo ważne wydaje się, żeby pod pozorem ochrony praw człowieka, wolności religijnej, istnienia wielokulturowego i wielowyznaniowego społeczeństwa nie próbowano rugować z życia publicznego przejawów obecności religii” – kontynuował patriarcha Cyryl. Według niego „wspólnoty religijne powinny mieć prawo do aktywnego włączania się w życie społeczne, żeby żaden człowiek, także chrześcijanin, nie odczuwał, że jego przekonania nie są akceptowane przez społeczeństwo i państwo”.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.