Prokuratura Rejonowa w Płocku prowadzi śledztwo w sprawie poluzowania śrub w kołach samochodu Danuty Olewnik-Cieplińskiej, siostry uprowadzonego w 2001 r. i zamordowanego dwa lata później Krzysztofa Olewnika.
Jak poinformowała w środę PAP rzecznik płockiej Prokuratury Okręgowej Iwona Śmigielska-Kowalska, śledztwo prowadzone jest w sprawie narażenia na utratę życia lub zdrowia.
"Z uwagi na dobro postępowania nie podajemy więcej informacji" - oświadczyła Śmigielska-Kowalska. Przyznała jedynie, że śledztwo w sprawie wszczęto 6 grudnia.
Mecenas Bogdan Borkowski, pełnomocnik rodziny Olewników, powiedział PAP, że Olewnikowie otrzymywali wcześniej pogróżki. "Nie było to tuż przed zdarzeniem z poluzowaniem kół, ale takie pogróżki były; także wobec Włodzimierza Olewnika (ojca Krzysztofa Olewnika - PAP). Nie mogę mówić o szczegółach, gdyż jest to także wyjaśniane" - dodał Borkowski. Uściślił, że "były to pogróżki wskazujące na zagrożenie życia".
Borkowski podkreślił, że według ekspertyzy biegłego, poluzowanie śrub we wszystkich czterech kołach samochodu Danuty Olewnik-Cieplińskiej było celowe - biegły wykluczył, by do poluzowania śrub doszło samoczynnie.
"Pani Danuta jechała samochodem, gdy nagle urwało się jedno koło. Przerażona zadzwoniła do mnie, co robić. Doradziłem, żeby najpierw zasięgnęła opinii biegłego rzeczoznawcy. Stwierdził on, że koła były poodkręcane, wszystkie, że nie było to działanie związane z przeglądem. Samoczynne odkręcenie śrub rzeczoznawca wykluczył. Wtedy zdecydowaliśmy się, by zawiadomić prokuraturę, ale nie robiąc z tego sensacji" - wyjaśnił Borkowski. Dodał, że do zdarzenia doszło na przełomie listopada i grudnia.
"Z tego co wiem, pani Danuta jechała wtedy wolno i to ją uratowało" - zaznaczył Borkowski.
O poluzowaniu śrub w samochodzie Danuty Olewnik-Cieplińskiej najpierw została powiadomiona gdańska Prokuratura Apelacyjna, która prowadzi postępowanie w sprawie okoliczności porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika oraz nieprawidłowości we wcześniejszym śledztwie. Tam zdecydowano o przekazaniu sprawy, według właściwości miejsca zdarzenia, do prokuratury w Płocku.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.