Uzdrowione. Cuda za wstawiennictwem matki Czackiej i kard. Wyszyńskiego

Pięciocentymetrowy guz krtani siostry zakonnej zniknął. Przygnieciona belką huśtawki dziewczynka odzyskała zdrowie. To one 12 września poniosą w beatyfikacyjnej procesji relikwie niezwykłych orędowników.

O swoim uzdrowieniu podczas konferencji zorganizowanej przez Katolicką Agencję Informacyjną, opowiedziała również 18-letnia pochodząca z Kuzy pod Łomżą Karolina Gawrych. Ona doświadczyła cudu, potwierdzonego przez Kongregację ds. Beatyfikacyjnych za przyczyną matki Elżbiety Róży Czackiej.

Uzdrowione. Cuda za wstawiennictwem matki Czackiej i kard. Wyszyńskiego   Tomasz Gołąb /Foto Gość - Miałam siedem lat. To były ostatnie dni wakacji 2010 r. Razem z siostrami poszłyśmy na huśtawkę. Rozbujałam się tak mocno, że rozpadła się, a na głowę zwaliła mi się masywna belka. Młodsza siostra pobiegła po rodziców, a oni wezwali karetkę - wspomina Karolina. Lekarze nie dawali nadziei.

- Miałam siedem lat. To były ostatnie dni wakacji 2010 r. Razem z siostrami poszłyśmy na huśtawkę. Rozbujałam się tak mocno, że rozpadła się, a na głowę zwaliła mi się masywna belka. Młodsza siostra pobiegła po rodziców, a oni wezwali karetkę - wspomina.

Z głowy sączył się płyn mózgowo-rdzeniowy, dziewczynka dusiła się własną krwią.

- Pierwsza operacja, potem transport do warszawskiego Centrum Zdrowia Dziecka, kolejne dwie operacje... Lekarze nie dawali mamie żadnych nadziei, że kiedykolwiek będę jeszcze normalnie funkcjonowała. Niemal natychmiast zadzwoniła do mojej cioci, s. Agnes ze zgromadzenia Franciszkanek Służebnic Krzyża. Modliło się za mnie całe zgromadzenie, znajomi i ich przyjaciele. Po miesiącu, ku zdumieniu lekarzy, zaczęłam mówić, funkcjonować, chodzić. 2 klasę skończyłam w domu, ale następne już z rówieśnikami - opowiada Karolina Gawrych.

Lekarze spodziewali się, że jeśli nie umrze, pozostanie w stanie wegetatywnym lub będzie miała poważne uszkodzenia, m.in. wzroku i słuchu. W intencji dziewczynki modliło się całe Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża - za wstawiennictwem Matki Czackiej. Już 13 września nastąpił przełom i dziewczynka zaczęła szybko odzyskiwać wszystkie władze. Dziś jest całkowicie zdrowa.
27 października 2020 r. Ojciec Święty Franciszek upoważnił Prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, kard. Marcello Semeraro, do ogłoszenia dekretu dotyczącego cudu przypisywanego wstawiennictwu Elżbiety Róży Czackiej.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Czwartek
rano
11°C Czwartek
dzień
12°C Czwartek
wieczór
9°C Piątek
noc
wiecej »