Papież Franciszek chce zreformować duszpasterstwo przy Bazylice Św. Piotra – ujawnił nowy archiprezbiter świątyni, kard. Mauro Gambetti. Chodzi o to, by lepiej docierać do pielgrzymów, którzy przybywają do Watykanu. W reformie mają pomóc nowe wytyczne dla kapituły św. Piotra zaaprobowane przez Papieża pod koniec sierpnia.
Kard. Gambetti przyznał, że rozważa się różne możliwości, począwszy od zmian w watykańskiej liturgii, wprowadzenia do niej nowych języków, form modlitwy i adoracji. Większy nacisk ma być położony na samą postać św. Piotra, by lepiej przybliżyć go pielgrzymom oraz dostrzec tych, którzy do jego grobu pielgrzymują pieszo. Chcemy uświadomić ludziom sakralność tego miejsca, a także otworzyć ich na piękno, przede wszystkim liturgii, ale także obecnych w tej świątyni dzieł sztuki – mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim kard. Gambetti. Zdaniem papieskiego wikariusza dla Watykanu trzeba uwzględnić obecność ludzi, którzy nie są dojrzali w wierze, ale przybywając do Bazyliki św. Piotra odkrywają w sobie wymiar duchowy i nowe pragnienia.
Bazylika rozbudza w niewierzących pragnienie Transcendencji
„Istnieje dość szeroka warstwa społeczeństwa, która przybywa tu i odkrywa w sobie pragnienie kontaktu z Transcendencją, nawet jeśli nie potrafią tego nazwać. Przeżywają swoiste trzęsienie ziemi, które narusza ich fundamenty i wydobywa na wierzch podstawowe pytania i pragnienia. Nawet jeśli przybywają tu dość rozproszeni, bo z różnych stron działają na nich różne bodźce. Do tych ludzi trzeba się zwrócić, albo pokazać im przynajmniej, że te pragnienia, które w sobie odkrywają mogą mieć jakiś punkt oparcia. Dlatego i my musimy dostosować do nich nasz sposób komunikacji, nie samo przesłanie, ale sposób przekazu tego, co mówimy o Jezusie, aby mogli to zrozumieć. Może w tym również pomóc język piękna, dzieł sztuki, piękno tego miejsca.“
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.