W ciągu ostatnich dwóch miesięcy zatrzymano już 120 "pomocników" nielegalnych imigrantów - poinformował wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży. Jak dodał, to członkowie grup przestępczych, a stan wyjątkowy utrudnia ich działalność.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży był w czwartek gościem "Wiadomości" w TVP Info. Był tam pytany m.in. o sytuację na granicy polsko-białoruskiej. "Większości osób, które próbują nielegalnie przekroczyć granicę – albo im się to uniemożliwia, albo są w pasie objętym stanem wyjątkowym bardzo szybko wyłapywani" – przekazał Poboży.
Wiceszef MSWiA mówił też o tym, że największa korzyść z obowiązywania stanu wyjątkowego na trzykilometrowym odcinku granicy, jest taka, że "osoby, które pomagają nielegalnym imigrantom, czyli członkowie jakiś grup przestępczych (…), nie mogą ich odbierać bezpośrednio pod granicą".
"Ten trzykilometrowy bufor oznacza, że ci pomocnicy, a mamy ich zatrzymanych już 120 od dwóch miesięcy, muszą oczekiwać na tych +swoich turystów+ trzy lub więcej kilometrów przed granicą" – wyjaśnił. Poinformował jednocześnie, że w czwartek do godz. 16 nielegalnych przekroczeń granicy było ponad 400. Poboży podkreślał także, że jeśli Straż Graniczna natrafia na imigrantów, którzy przekroczą granicę nielegalnie i potrzebują pomocy, jest ona im udzielana.
Od początku września Straż Graniczna odnotowała blisko 6 tys. prób nielegalnego przejścia z Białorusi do Polski.
Od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią - w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego - obowiązuje stan wyjątkowy. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów.
Rada Ministrów podjęła decyzję o zwróceniu się do prezydenta Andrzeja Dudy o przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni. Po naradzie prezydenta m.in. z ministrami SWiA, MON, komendantem głównym SG, zastępcą szefa Sztabu Generalnego WP oraz szefem BBN Pawłem Solochem prezydent podpisał wniosek. Wniosek został skierowany do Sejmu. W czwartek wieczorem zostanie on przedstawiony parlamentarzystom oraz poddany pod głosowanie.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.