W piątek 12 listopada łotewski parlament przyjął ustawę o "budowie zewnętrznej infrastruktury granicy lądowej". Przedsięwzięcie będzie finansowane z budżetu państwa, a budżet wyniesie około 28 mln euro.
W adnotacji do ustawy stwierdzono między innymi, że "ze względu na zmiany w bezpieczeństwie międzynarodowym oraz wzrost liczby przypadków nielegalnego przekraczania łotewsko-białoruskiej granicy państwowej, wzrosło także ryzyko związane z ochroną i bezpieczeństwem granic".
Budowę zrealizuje państwowa spółka akcyjna VNS ("Nieruchomości państwowe"). Prezes zarządu VNS przekazał w wywiadzie dla agencji prasowej Baltic News Network, że nowy projekt przewiduje budowę 173-kilometrowego pasa granicy państwowej, w tym ogrodzenia stałego o długości 136 km. VNS przeprowadziła już badania w celu rozpoczęcia budowy, posiłkując się między innymi litewskimi rozwiązaniami w tym zakresie. Przedsięwzięcie będzie finansowane z budżetu państwa, a budżet wyniesie około 28 mln euro.
W audycji łotewskiego nadawcy publicznego z czwartku 11 listopada, dzień przed przyjęciem nowej ustawy, zapytano, czy Łotwa jest gotowa odeprzeć "ewentualny sztorm na granicę" i jakie działania zostaną podjęte, "jeśli pewnego dnia przyjdzie wiadomość, że autobusy z tysiącami migrantów przyjechały na granicę łotewsko-białoruską". Dziennikarz łotewskiego radia stwierdził, że odczucia co do kryzysu na granicy są "co najmniej alarmujące", a Łotwa "nie ma nawet drutu kolczastego".
W sobotę na oficjalnej stronie ministerstwa spraw wewnętrznych została zamieszczona wypowiedź minister Mariji Golubevej: "Jestem dumna, że Rada Ministrów poparła, a parlament zaakceptował ustawę o budowie zewnętrznej infrastruktury granicy lądowej w trybie pilnym, abyśmy mogli szybciej rozpocząć zabudowę wschodniej granicy. Budowa tymczasowego ogrodzenia na granicy łotewsko-białoruskiej zostanie zakończona już w tym miesiącu. Budowa trwałego ogrodzenia jest jedynym długoterminowym rozwiązaniem w celu zapewnienia bezpieczeństwa zewnętrznej granicy naszego kraju, jak i granicy Unii Europejskiej".
Łotewski minister spraw zagranicznych Edgars Rinkevics wypowiedział się w piątkowym wywiadzie dla stacji CNN o łotewskiej strategii wobec kryzysu. Oświadczył, że "należy reagować w wyważony, ale odpowiedzialny sposób".
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.