Tornado, które przeszło z piątku na sobotę przez środkowe stany USA, kosztowało życie co najmniej 70 osób w stanie Kentucky - potwierdził w sobotę gubernator tego stanu Andy Beshear.
W silnie dotkniętym przejściem trąby powietrznej miasteczku Mayfield w Kentucky wprowadzono w sobotę od godz. 19. godzinę policyjną.
Szef miejscowej policji poinformował też, że tornado zniszczyło siedzibę policji i remizę straży pożarnej.
Wcześniej władze stanowe podały, że spod ruin w miejscowej fabryce świec uratowano około 40 osób. Przed nadejściem kataklizmu w fabryce było 110 osób.
Doniesienia o ofiarach śmiertelnych napłynęły też z Tennessee (trzy osoby) i Missouri (jedna osoba).
Wśród ofiar są niemowlęta. To jedna z największych takich tragedii w tym roku.
Na tym obszarze toczyły się w 1944 r. ciężkie walki między Armią Czerwoną a III Rzeszą.
Grzegorz Krychowiak przeszedł do występującego w lidze okręgowej Mazura Radzymin.
Odpalono międzykontynentalne pociski balistyczne Jars i Siniewa.
Zwycięstwo życia nie jest pustym słowem, ale rzeczywistym faktem, konkretem.