Dzień Dobrowolnego Postu rozpoczyna dzisiaj w Hiszpanii doroczną kampanię prestiżowej katolickiej organizacji pozarządowej Manos Unidas (Złączone Ręce). Przebiega ona pod hasłem „Ich jutro jest dzisiaj”. Została poświęcona realizacji czwartego celu milenijnego: „Ograniczyć śmiertelność dzieci”.
„Dzień Dobrowolnego Postu jest jedną z tych okazji, które pokazują, że zrobienie czegoś dla najbardziej potrzebujących nie jest tak trudne” – mówi Myriam García Abrisqueta, przewodnicząca Manos Unidas. – Chodzi o mały gest, który przypomina, że nie powinniśmy zapominać o tych wszystkich, którzy cierpią głód każdego dnia”.
Po raz pierwszy Dzień Dobrowolnego Postu został zorganizowany w 1963 r. i od tego czasu wzięło w nim udział kilka pokoleń Hiszpanów. W każdy drugi piątek lutego wiele osób „robi ten mały, ale bardzo wymowny gest: jedna kawa mniej może oznaczać zastrzyk dla chorego dziecka, jedno danie mniej być może zamienić się w moskitierę zapobiegającą szerzeniu się chorób zakaźnych” – podkreśla Myriam García Abrisqueta. Dzisiejszy dzień mobilizuje Hiszpanów do solidarności z milionami osób, które cierpią głód.
Zaoszczędzone dzisiaj pieniądze można będzie przeznaczyć na cele wskazane przez Manos Unidas.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.