Do kontrolowanego przez separatystów Doniecka w Donbasie na wschodzie Ukrainy przybyli najemnicy, którzy wraz z rosyjskimi służbami mają przeprowadzać zamachy, aby następnie oskarżyć o to stronę ukraińską - twierdzi operacyjno-taktyczne zgrupowanie "Wschód" ukraińskich sił zbrojnych.
"W związku z zaostrzeniem sytuacji na linii rozgraniczenia z różnych źródeł zaczęły napływać informacje w sprawie przygotowania przez okupacyjne wojska i ich rosyjskich kuratorów serii prowokacji" - napisano w komunikacie.
"Według danych wywiadu w celu przeprowadzenia prowokacji do Doniecka przybyły jednostki najemników z tzw. grupy Wagnera, którzy wraz z rosyjskimi służbami specjalnymi mają przeprowadzić serię zamachów terrorystycznych - mają wysadzić budynki mieszkalne" - czytamy.
Jak dodano, celem takich prowokacji ma być oskarżenie o te działania Ukrainy i dalsza eskalacja.
Podkreślono, że ukraińskie siły nie planują żadnych działań ofensywnych.
Kraj ma ponad 170 mln mieszkańców, z których 90 proc. wyznaje islam. Katolików jest tam 300 tys.
Indie włączyły się w spór między Mauritiusem a W. Brytanią o przynależność wysp Chagos
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.