Ukraina odzyskała pełną kontrolę nad położonym na północnym wschodzie kraju Charkowem - przekazał w niedzielę szef obwodowej administracji Ołeh Syniehubow. W niedzielę od wczesnego poranka donoszono o walkach z Rosjanami w tym mieście. Syniehubow informował wcześniej o ich wkroczeniu do centrum Charkowa.
"Sprawujemy całkowitą kontrolę nad Charkowem! Siły zbrojne, policja, obrona terytorialna działają i miasto jest całkowicie oczyszczane z wroga. Rosyjski wróg jest absolutnie zdemoralizowany. Gdy tylko zobaczy żołnierzy ukraińskich, poddaje się" - napisał Syniehubow na Telegramie.
Dodał, że siły ukraińskie kontrolują również pobliskie miasto Czuhujiw, a ukraińskie flagi powiewają nad wszystkimi budynkami administracyjnymi. Przekazał również, że ofensywa rosyjska jest kontynuowana, ale siły ukraińskie aktywnie się jej przeciwstawiają. "Obwód charkowski to Ukraina" - zaznaczył Syniehubow.
Szef charkowskiej administracji obwodowej informował rano, że do centralnej części miasta weszli uzbrojeni w lekki sprzęt żołnierze rosyjscy, a na ulicach miasta dochodzi do walk z siłami ukraińskimi.
O bardzo silnym ataku na Charków w nocy z soboty na niedzielę informowała również ukraińska armia.
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę cztery dni temu wokół Charkowa dochodzi do najbardziej zaciekłych walk.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.