Dziękujemy ogromnie naszym polskim przyjaciołom za pomoc. Do Kijowa przybyło dużo konserw, jedzenia długoterminowego. Jest to ogromna pomoc dla ludzi w tych ciężkich czasach - przekazał w rozmowie z "Super Expressem" mer Kijowa Witalij Kliczko.
W artykule przypomniano, że Witalij Kliczko "po zakończeniu kariery bokserskiej wszedł do wielkiej polityki", "założył partię Ukraiński Demokratyczny Alians na rzecz Reform (UDAR), a w czerwcu 2014 r. został merem Kijowa". "Kliczko odgrywał też ważną rolę podczas protestów na Majdanie. Dziś musi stawić czoła putinowskiej agresji na Ukrainę, w samym sercu kraju, czyli Kijowie" - czytamy w poniedziałkowym "SE".
Podkreślono, że "mer Kijowa zostaje w swoim mieście, gdzie będzie walczył o niepodległość Ukrainy do samego końca" i "przy okazji dziękuje Polsce za okazaną wspaniałą pomoc dla mieszkańców Kijowa".
"Jesteście wielcy! Bardzo dziękuję naszym polskim przyjaciołom, widziałem puszki, które przyszły z Polski. Dużo konserw, czyli jedzenia długoterminowego. Jest to ogromna pomoc dla ludzi w tych trudnych czasach" - powiedział Kliczko. "Mamy także odzież, artykuły spożywcze, artykuły pierwszej potrzeby, artykuły sanitarne i higieniczne" - dodał mer Kijowa.
"Ta pomoc nadeszła od was, nasi przyjaciele i partnerzy. Dziękujemy ogromnie również naszym przyjaciołom z całego świata. Dostajemy paczki, jedzenie, leki! Dziękujemy! - przekazał w rozmowie z "SE" Witalij Kliczko.
- Jesteśmy wam z głębi serca bardzo wdzięczni za pomoc, nigdy wam tego nie zapomnimy. Jako bonus zapraszamy wszystkich na wakacje na Krym, jak to wszystko się już skończy - powiedział w wywiadzie dla tygodnika "Sieci" ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.