Abp Szewczuk apeluje do świata: zamknijcie niebo nad Ukrainą przed rosyjskimi samolotami, które zrzucają bomby na ludność cywilną.
W imieniu miasta Mariupol apelujemy do całego świata: zamknijcie niebo nad Ukrainą przed rosyjskimi samolotami, które zrzucają bomby na ludność cywilną – powiedział w codziennym wideoprzesłaniu abp Światosław Szewczuk. Zwracając się w sposób szczególny do Ukraińców na obczyźnie podkreślił, że trzeba dziś nieść do świata prawdę o ludobójstwie narodu ukraińskiego.
Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego odniósł się tym razem to masowych mordów w Mariupolu. „Podnosimy głos w obronie tych, którzy umierają na oczach świata” – powiedział abp Szewczuk.
„Dzisiaj moje sumienie, podobnie jak sumienie każdego chrześcijanina, zmusza mnie do powiedzenia całemu światu ostrego „nie”, aby zaprotestować przeciwko masowemu mordowaniu ludzi na Ukrainie. Widzieliśmy ostatnio masowe mordy w oblężonym Mariupolu. To miasto, które zostało założone przez społeczność grecką jako miasto Maryi, stało się dziś cmentarzem dla dziesiątek tysięcy ludzi. Wczoraj widzieliśmy materiał filmowy z bombardowania szpitala pediatrycznego, a także masowe groby z setkami martwych ciał. Dziś mówimy całemu światu: Nie! Nie dla masowych mordów na Ukrainie! Od czasów nazizmu i od czasów stalinowskich represji Ukraina nigdy nie widziała takich masowych pochówków i masowych grobów ludzi bez szacunku, bez chrześcijańskiej modlitwy. Dziś musimy powiedzieć całemu światu: Zatrzymajcie masowe mordy! Miasto Mariupol ma około 400 000 mieszkańców i od prawie dwóch tygodni jest całkowicie otoczone. Ludzie umierają z głodu, zimna, spadają im na głowę rakiety, Grady, bomby. Musimy o nich pamiętać i przemawiać w ich imieniu do sumienia świata. Prosimy o otwarcie korytarzy humanitarnych! Dajcie kobietom, dzieciom, osobom starszym możliwość wydostania się z tego zimnego, obleganego miasta! Dajcie nam możliwość dostarczania żywności, lekarstw, pozwólcie ratować ludzi!“
Abp Szewczuk poprosił, aby we wszystkich kościołach greckokatolickich odprawiane były nabożeństwa pogrzebowe za ludzi pochowanych w masowych grobach. Przyznał, że na naszych oczach na Ukrainie narasta straszliwa katastrofa humanitarna. Podkreślił jednak, że tę wojnę można zatrzymać. Dlatego po raz kolejny zaapelował o modlitwę w tej intencji. „Boże, ratuj naszych synów i córki! Boże, daj siłę ukraińskiej armii, aby powstrzymała tę śmiertelną falę, która zbliża się do Ukrainy! Niech Bóg błogosławi i ratuje swój lud!” – modlił się abp Szewczuk.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.