Działacze rosyjskiego Stowarzyszenia Memoriał: Aleksandr Gurjanow i Oleg Orłow zostali zatrzymani w niedzielę w Moskwie z powodu udziału w pikiecie antywojennej. Zatrzymano ich na Placu Teatralnym koło Teatru Bolszoj.
Działacze stanęli na placu, trzymając w rękach plakaty z hasłami przeciw wojnie. Po kilku minutach podeszli do nich policjanci i zabrali ich na komisariat.
Gurjanow jest szefem sekcji polskiej Stowarzyszenia Memoriał, badającej represje polityczne wobec obywateli polskich w ZSRR, w tym zbrodnię katyńską. Władze rosyjskie nakazały likwidację Memoriału, jednej z najstarszych organizacji pozarządowych w Rosji. Sąd Najwyższy Rosji 28 lutego br. podtrzymał tę decyzję.
Według szacunków organizacji OWD-Info, monitorującej zatrzymania w Rosji, od 24 lutego na akcjach antywojennych w Rosji zatrzymanych zostało ponad 15 tys. osób.
Memoriał powstał w latach 80. XX wieku jako zrzeszenie niezależnych organizacji. Tworzyły go niezależne struktury, z których 10 działa poza granicami Rosji. Od 30 lat organizacja ta zajmuje się badaniem represji politycznych w ZSRR, w tym wobec Polaków.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.