Mariupol - port na południowym wschodzie Ukrainy nad Morzem Azowskim - jest w połowie kontrolowany przez Rosjan, a w połowie - przez ukraińskich obrońców.
Mer miasta Wadym Bojczenko twierdzi, że 50 proc. miasta znajduje się pod kontrolą wojsk rosyjskich i bojowników "Donieckiej Republiki Ludowej", a reszta - ukraińskich obrońców.
"Ale trzeba rozumieć, że żołnierzy, którzy atakują nasze miasto jest bardzo dużo. Mają przewagę liczebną nad tymi, którzy dziś bronią ukraińskiego Mariupola. Na jednego naszego żołnierza przypada 10-15 agresorów" - powiedział Bojczenko.
#Mariupol …tam świat się skończył 💔💙💛 pic.twitter.com/GHsjaL3k7Y
— 🌓Ella 🔛🍀 (@EllaLondonGB) 31 marca 2022
Zwrócił również uwagę na prowadzony systematycznie ostrzał miasta. "Metr za metrem, zarówno z morza, jak i z powietrza, niszczą całą infrastrukturę miasta (...). Naszym chłopakom jest bardzo trudno się trzymać, ale się trzymają".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.