Cerkiew, która powstaje przy Zespole Memorialnym w Katyniu, jednoczy polski i rosyjski naród wobec totalitarnego reżimu - powiedział PAP sekretarz prawosławnej eparchii w Smoleńsku o. Serafin.
"Katyń to miejsce tragedii nie tylko narodu polskiego, ale także rosyjskiego. Bez przesady można powiedzieć, że Katyń to smoleńska Golgota. Zanim w Katyniu zostali rozstrzelani polscy oficerowie, zabito tam także w latach 20. i 30. setki i tysiące naszych rodaków i braci w wierze" - podkreślił.
"Ofiarami reżimu totalitarnego padli przedstawiciele wszystkich warstw społecznych: duchowieństwo, zakonnicy, nauczyciele, lekarze, chłopi i robotnicy. Na przykład w Katyniu rozstrzelano ostatniego przedwojennego hierarchę smoleńskiego, biskupa Serafina (Ostroumowa), który został już wyniesiony do grona świętych. Jego szczątki spoczywają gdzieś tam, w jednej z mogił zbiorowych. Dlatego jeszcze w te straszne, sowieckie lata smoleńszczanie uważali Katyń za miejsce święte i ludzie potajemnie przychodzili się tam modlić" - mówił.
Kiedy zmieniła się sytuacja polityczna, smoleńska eparchia wystąpiła z inicjatywą wybudowania w Zespole Memorialnym w Katyniu cerkwi-pomnika, gdzie wznoszono by modlitwy za wszystkie ofiary represji politycznych, które zginęły w tym miejscu.
"Z pewnością cerkiew ta jednoczy naród polski i rosyjski, bo wobec totalitarnego reżimu, zła i przemocy wszyscy stoimy jednakowi, jesteśmy razem. Ludzie cierpią tak samo, niezależnie od przynależności narodowej, religijnej czy społecznej" - podkreślił o. Serafin.
Jego zdaniem cerkiew w Katyniu "będzie świadectwem nie tylko tego, że stale są tam wznoszone modlitwy, nie tylko świadectwem pamięci o zamordowanych, ale także stanie się ona znakiem dla wszystkich następnych pokoleń, by taka tragedia nigdy więcej się nie wydarzyła. Tam, gdzie Bóg i dobro, tam gdzie trwa modlitwa, tam nie może być zła, przemocy i nieprawdy. Dlatego cerkiew ma służyć nie tylko pamięci o ofiarach, ale także temu, by nikt, nigdzie i nigdy nie sprawił więcej takiej tragedii" - zaznaczył.
Cerkiew Zmartwychwstania Chrystusa budowana jest przy wejściu na teren Zespołu Memorialnego, tuż przy szosie łączącej Smoleńsk z Katyniem. Fundament świątyni został poświęcony podczas uroczystości upamiętniających Rosjan i Polaków spoczywających w Lesie Katyńskim 7 kwietnia 2010 r., w 70. rocznicę mordu na polskich oficerach. Wzięli w nich udział premierzy Rosji i Polski, Władimir Putin i Donald Tusk.
O. Serafin powiedział, że zakończenie budowy cerkwi planuje się na wrzesień.
W ziemi katyńskiej obok polskich oficerów zamordowanych przez NKWD w 1940 roku spoczywają tysiące Rosjan - ofiar stalinowskich represji. Nikt nie potrafi podać ich dokładnej liczby. Historycy szacują, że jest to około 8-10 tys. ludzi.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.