Siły ukraińskie zniszczyły w nocy z soboty na niedzielę bazę wojsk rosyjskich w okupowanym Melitopolu - poinformował Iwan Fedorow, mer miasta lojalny wobec władz w Kijowie. Wyjaśnił, że jest to jedna z czterech baz działających na terenie miasta.
Fedorow, którego cytuje agencja Interfax-Ukraina, relacjonował, że siły ukraińskie "oddały ponad 30 strzałów o godz. 3 w nocy i 5 rano (godz. 2 w nocy i 4 rano czasu polskiego - PAP)", których celem była baza. Zapewnił, że nie jest prawdą, iż ostrzał dotknął dzielnice mieszkalne.
Według mera Rosjanie próbują teraz wywieźć pozostałości sprzętu ze zniszczonej bazy. Płonie magazyn paliw i smarów i z tego powodu w Melitopolu już od kilku godzin utrzymuje się dym - powiedział Fedorow.
Sytuacja na Ukrainie: Relacjonujemy na bieżąco
Wcześniej pojawiły się doniesienia o ostrzałach lotniska w Melitopolu, na którym stacjonują rosyjskie wojska. Do kilkunastu wybuchów doszło około godz. 3 w nocy z soboty na niedzielę (godz. 2 w nocy czasu polskiego). Podobna seria kilkunastu wybuchów nastąpiła o 5 rano (godz. 4 czasu polskiego).
Мелитополь, 🍄🍄 pic.twitter.com/WyAp54pu7J
— IgorGirkin (@GirkinGirkin) July 3, 2022
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.