Jak każde dziecko czasem był mazgajem, zdarzało się, że za karę „dostał w łapę”, miał też wiele wspaniałych wspomnień z czasu spędzanego z przyjaciółmi w Zuzeli nad Bugiem – z okazji przypadającej dziś 121. rocznicy urodzin Prymasa Tysiąclecia, przypominamy 10 wspomnień z wystąpienia kard. Stefana Wyszyńskiego w rodzinnej Zuzeli 13 czerwca 1971 r.
Tak układały się moje prace i obowiązki, że chociaż zjeździłem niemal całą Polskę i kawał świata, a w wielu świątyniach głosiłem chwałę Boga – po raz pierwszy w moim życiu kapłańskim i biskupim mam radość przemawiać do moich Ziomków – powiedział Prymas Tysiąclecia tamtego dnia.
1. Kard. Wyszyński dobrze zapamiętał obraz Matki Bożej Częstochowskiej z zuzelskiego okresu swojego życia. „Wiele razy znajdowałem mojego Ojca – którego Bóg obdarzył głęboką religijnością i darem modlitwy – właśnie tutaj, przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej. Tu spędzał chwile wolne od licznych prac przy budowie kościoła”.
2. Utkwiła mu w pamięci także chrzcielnica. „Co mi jeszcze pozostało w pamięci? Pozostała mi ta chrzcielnica, z której kapłan, sędziwy ks. kanonik Antoni Lipowski, ówczesny duszpasterz tej parafii, czerpał wodę chrzcielną, aby omyć mnie i moje trzy siostry, dotychczas dzięki Bogu żyjące”.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.