Niewiele można zrobić, aby zapobiec wpadnięciu przez brytyjską gospodarkę w recesję - przyznał w środę gubernator Banku Anglii (BoE) Andrew Bailey. Zaznaczył, że odpowiedzialnym za to jest prezydent Rosji Władimir Putin.
Bailey, odpowiadając w środę na pytania posłów z komisji finansów, został zapytany m.in. o przedstawioną w sierpniu przez BoE prognozę gospodarczą, zgodnie z którą brytyjska gospodarka zacznie się kurczyć w ostatnim kwartale tego roku i ten trend utrzyma się przez cały 2023 r. Przyznał, że "niestety" recesja pozostaje najbardziej prawdopodobnym scenariuszem.
Na pytanie, czy Bank Anglii może coś zrobić, aby jej zapobiec, odparł: "Biorąc pod uwagę to, że wojna wywiera ogromny efekt, odpowiedź na to będzie brzmiała: nie". Broniąc działań Komitetu Polityki Monetarnej (MPC), który na sześciu ostatnich posiedzeniach podnosił stopy procentowe, Bailey dodał: "Osobą, która wprowadzi Wielką Brytanię w recesję, jest Władimir Putin, a nie MPC".
Zapewnił również, że MPC, podejmując w przyszłym tygodniu decyzję o stopach procentowych, weźmie pod uwagę zapowiedziane przez nową premier Liz Truss na czwartek ogłoszenie planu pomocy w związku z rosnącymi kosztami energii. Ceny energii w największym stopniu są obecnie czynnikiem generującym inflację i spodziewane zamrożenie przez rząd rachunków powinno spowodować wyhamowanie jej tempa.
W środę po południu funt szterling spadł do najniższego od 1985 r. poziomu w stosunku do amerykańskiego dolara - jeden funt był wart 1,145 dolara.
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.
Według śledczych pożar był wynikiem podpalenia dokonanego na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Ryzyko, że obecne zapasy żywności wyczerpią się do końca maja.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
„Proszę was, abyście świadomie i odważnie wybrali drogę komunikacji pokoju”
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.