Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan poinformował w środę, że Władimir Putin być może odwiedzi Turcję 27 kwietnia z okazji inauguracji pierwszego w Turcji reaktora jądrowego, zbudowanego przez rosyjską firmę energetyczną Rosatom.
"Istnieje możliwość, że Putin przyjedzie 27 kwietnia, albo połączymy się online z ceremonią inauguracyjną i razem zrobimy pierwszy krok w Akkuyu" - powiedział Erdogan dla prywatnego nadawcy ATV.
Jak pisze agencja Reuters, Kreml w poniedziałek zaprzeczył tureckim doniesieniom, jakoby Putin planował wizytę w Turcji.
Czytaj też: Inwazja Rosji na Ukrainę. Relacjonujemy na bieżąco
Projekt budowy czterech reaktorów o wartości 20 miliardów dolarów i mocy 4800 megawatów w śródziemnomorskim mieście Akkuyu pozwolił Turcji dołączyć do grona krajów posiadających cywilną energię jądrową.
Na początku tego miesiąca Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) wydał nakaz aresztowania Putina w związku ze zbrodniami wojennymi na Ukrainie. Turcja nie jest jednak sygnatariuszem Statutu Rzymskiego, na podstawie którego działa MTK.
Przeczytaj: Prokurator MTK w Hadze: ukraińskie dzieci to nie "łupy wojenne"
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.