"Rodzino, kochaj życie" - pod takim hasłem w Stalowej Woli (Podkarpackie) w sobotę po południu odbywa się marsz w obronie życia, od poczęcia do naturalnej śmierci. Bierze w nim udział około 200 osób, głównie młodzież i studenci.
Organizatorem marszu jest Katolickie Centrum Pomocy Rodzinie, Oazowa Diakonia Życia oraz parafie Stalowej Woli. Patronat nad akcją objął ordynariusz sandomierski biskup Krzysztof Nitkiewicz.
"Manifestacja ma na celu propagowanie przywiązania do wartości rodzinnych i apel o poszanowanie życia każdej osoby. Idea imprezy nabiera szczególnej aktualności wobec zagrożenia, jakie dla praw człowieka, rodziny i społeczeństwa stanowi kultura śmierci" - powiedział ks. Tomasz Lis, rzecznik kurii diecezjalnej w Sandomierzu.
Marsz wyruszył spod kościoła akademickiego. Uczestnicy przeszli ulicami miasta pod bazylikę konkatedralną, gdzie wypuszczono w powietrze 200 balonów, na znak "ukochania życia".
Następnie uczestnicy wezmą udział w godzinnej adoracji Najświętszego Sakramentu w intencji rodzin i życia. Na zakończenie akcji odbędzie się Msza św.
Ministerstwo gospodarki zagroziło, że zamknie organizacje, które nie zastosują się do nakazu.
W trudnej sytuacji zwierzak może szukać u nas wsparcia - uważa behawiorystka, Sylwia Matulewska.
Carter był 39. prezydentem USA. Sprawował ten urząd w latach 1977-1981.
W Nowy Rok w Kościele katolickim obchodzona jest uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.