Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę zwiększającą uposażenie byłych prezydentów z 50 do 75 proc. zasadniczego wynagrodzenia urzędującej głowy państwa - poinformowała w czwartek Kancelaria Prezydenta.
Do tej pory byli prezydenci otrzymywali miesięcznie uposażenie równe połowie wynagrodzenia zasadniczego urzędującego prezydenta, czyli około 4 tys. zł netto. Według nowych przepisów, będą otrzymywać ponad 6 tys. zł netto.
Ustawa o uposażeniu byłych prezydentów RP przewiduje, że świadczenia te przysługują prezydentom wybranym od 1989 r. w wyborach powszechnych lub przez Zgromadzenie Narodowe. Podwyższone uposażenia należą się zatem Wojciechowi Jaruzelskiemu, Lechowi Wałęsie i Aleksandrowi Kwaśniewskiemu.
Wyższe uposażenie ma być wypłacane byłym prezydentom od pierwszego dnia następnego miesiąca po ukazaniu się ustawy w Dzienniku Ustaw.
Propozycja zmian w ustawie powstała w komisji "Przyjazne państwo", którą kierował były już poseł i polityk PO Janusz Palikot. Początkowo wnioskował on, aby byli prezydenci otrzymywali taką samą pensję jak urzędujący prezydent. Obniżenie tej kwoty zaproponował Marek Wikiński (SLD). Argumentował, że niemoralnym byłoby, aby byli prezydenci, niewykonujący po zakończeniu kadencji obowiązków głowy państwa, zarabiali tyle, co urzędujący prezydent.
Zgodnie z informacją umieszczoną na stronie internetowej prezydenckiej kancelarii, prezydent otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 12 365,22 zł brutto oraz dodatek funkcyjny w wysokości 5 299,38 zł i dodatek za wysługę lat, w sumie 20 137,64zł brutto.
Uposażenie byłych prezydentów traktuje się w zakresie ubezpieczeń społecznych oraz przepisów podatkowych tak jak wynagrodzenie za pracę. Ponadto była głowa państwa otrzymuje środki finansowe na prowadzenie biura w wysokości i na zasadach określonych dla posłów otrzymujących środki finansowe na utworzenie, funkcjonowanie i finansowanie biura poselskiego.
Według obowiązujących przepisów były prezydent zachowuje uprawnienie do ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na zasadach określonych przez ministra spraw wewnętrznych. Wydatki związane z ochroną są pokrywane z budżetu państwa.
Byłemu prezydentowi oraz członkom jego rodziny przysługują także świadczenia publicznych zakładów opieki zdrowotnej na warunkach określonych dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe i członków ich rodzin.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.