Misja dziennikarzy i mediów to zespół działań, które powinny być nakierowane ku dobru wspólnemu, a nie partykularnemu. Zadania te znacznie wykraczają poza samo tylko dostarczanie informacji – napisał bp Rafał Markowski, przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski, w Słowie na Dzień Środków Społecznego Przekazu 2023. W Kościele w Polsce obchodzimy ten Dzień w trzecią niedzielę września.
Bp Markowski zauważył, że w czasach naznaczonych społeczną polaryzacją i przeciwieństwami rola dziennikarzy i mediów jest kluczowa. „Chodzi o odpowiedzialność za słowo. Kampanie wyborcze czy jakiekolwiek inne procesy polaryzujące społeczeństwo z reguły pozbawione są merytorycznej zawartości, bo chodzi w nich o wykreowanie emocji, a przez to wyraźnie zarysowanego podziału, opartego na konflikcie. Wtedy jednak zarysowuje się zadanie, wręcz misja dziennikarzy jako +misjonarzy pokoju+, budowniczych porozumienia społecznego, uspokajających emocje” – ocenił.
Czytaj też: Jak słowo daję. O języku w mediach elektronicznych
„Misja dziennikarzy i mediów to zespół działań, które powinny być nakierowane ku dobru wspólnemu, a nie partykularnemu. Zadania te znacznie wykraczają poza samo tylko dostarczanie informacji” – podkreślił bp Markowski. Dodał, że w powołaniu dziennikarskim nie chodzi tylko o informowanie o tym, co ważne, co często wymaga odwagi i poświęcenia w poszukiwaniu prawdy. Zaznaczył, że „zadania dziennikarzy są o wiele dalej idące”.
Przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu KEP zwrócił uwagę na to, że odpowiedzialność za słowo, która jest jedną z najważniejszych zasad etycznych komunikacji społecznej, to odpowiedzialność nie tylko za to, „co” mówimy, ale i „jak” mówimy. „A zatem pojawia się pytanie, czy przyjmujemy perspektywę partykularnego interesu, czy też naszą działalność profesjonalną kierujemy ku dobru wspólnemu, dobru każdego człowieka?” – zauważył.
Na kolejnej stronie publikujemy pełny tekst Słowa.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.