Zakończono budowę pierwszej nitki Gazociągu Północnego. Łączy rosyjski Wyborg z niemieckim Greisfwaldem.
Gaz ma popłynąć bałtycką rurą w lipcu, a regularne dostawy rozpoczną się w październiku. Według premiera Rosji Władimira Putina, pierwszą nitką gazociągu płynąć będzie 27,5 miliarda metrów sześciennych paliwa rocznie. Gdy w przyszłym roku zakończy się budowa drugiej nitki, Rosja będzie w stanie z pominięciem Polski dostarczać na Zachód 55 miliardów metrów sześciennych surowca rocznie.
Rosyjscy eksperci twierdzą, że budowa gazociągu Północnego przebiegała bez problemów i nie zagroziła środowisku naturalnemu. Informując o tym swoich ministrów, premier Władimir Putin nie wspomniał o uwagach zgłaszanych przez Polskę. Podkreślił, jednak, że nowy rurociąg jest kontynuacją dzieła cara Piotra I, który chciał aby Bałtyk stał się dla Rosji oknem do Europy.
Gazociąg przebiega przez wody terytorialne i wyłączne strefy ekonomiczne: Rosji, Finlandii, Szwecji, Danii i Niemiec. Jego budowniczym jest spółka Nord Stream, w której 51 procent udziałów ma rosyjski Gazprom, 15,5 procent niemiecki Ruhrgas. Ostatnie 9 procent dzielą między siebie Francuzi i Holendrzy.
Od początku wojny zginęło już ponad 52,4 tys. Palestyńczyków.
„W obliczu powagi zbliżającego się zadania i pilnych potrzeb obecnych czasów..."
25 kwietnia doszło do podpisana porozumienia między DR Konga z Rwandą.
"Chłopcy, czy to możliwe, że mam żyć bez was" - zapisała w pamiętniku 16 listopada 1945 roku.
Napięcie między krajami wywołał atak terrorystyczny w indyjskim stanie Dżammu i Kaszmir.
W środę podobne spotkanie przeprowadzi szef MSW Bruno Retailleau.